Przewrotne love story

  • Podziel się:
letnia-propozycja.png

Czasami jest tak, że spotykamy kogoś w najbardziej nieodpowiednim momencie. Przynajmniej tak nam się wydaje.


Wystarczy jednak klika chwil z Tobą osobą, a mamy wrażenie, że czekaliśmy na nią całe życie. 

Przewrotne love story

Historia Maxa Yearwooda i Georgii Delaney zaczęła się właśnie od takiego niespodziewanego spotkania. Kiedy Max zobaczył ją przez restauracyjne okno, nie mógł się oprzeć. Bez zastanowienia wszedł do restauracji i wkroczył z rozmachem w życie Georgii. Dokładniej mówiąc w sam środek jej randki w ciemno. 

Dziwniej być nie może? 

Może, bo dziewczyna jest przekonana że to właśnie z nim się umówiła. Aż do momentu kiedy na miejsce dociera jej „prawdziwa” randka. Jednak krótka rozmowa wystarczyła, by między Maxem i Georgią zaiskrzyło, choć praktycznie nic o sobie nie wiedzą. 

Choć Max znika, to nie łatwo o nim zapomnieć. Gorgia stara się z otwartą głową podejść do spotkania, ale po wyjściu Maxa jej myśli koncentrują się tylko na nim. 

Randka dobiega końca i Gorgia wie, że nic z tego nie będzie. Zamiast wrócić do domu i zaszyć się pod kocem z kubełkiem czekoladowych lodów jej nogi prowadzą ją jednak na mecz hokejowy gdzie spotkanie zaproponował jej Max.

Gorgia zajmuje miejsce jednak okazuje się, że przystojny nieznajomy wcale nie pojawia się w umówionym miejscu. Kiedy jednak na telebimie pojawia się twarz jednego z zawodników Goergia praktycznie pada z wrażenia. Max jest sławnym i zniewalająco przystojnym hokeistom. W końcu jego przezwisko Adonis do czegoś zobowiązuje. 

Bohaterowie jak żywi

Już dawno nie czytałam książki, której bohaterowie wzbudziliby tak wielką moją sympatię. Max Yearwood to ambitny hokeista, który do zaoferowania ma coś więcej niż tylko piękną twarz i umięśnione ciało. Jest inteligentny, czuły, lojalny… Brzmi jak ideał? Tak właśnie jest Max. To zdecydowanie mój ulubiony męski bohater romansów. 

Zazwyczaj bohaterki romansów niemiłosiernie mnie irytują. Są zbyt uległe, nieogarnięte lub irytująco niezdecydowane. Nie tym razem! Vi Keeland udało się stworzyć postać Georgii, której nie da się nie lubić. Inteligentna businesswoman, pragnąca miłości, znajdująca się na życiowym zakręcie… Choć Georgia jest w związku z przystojnym, inteligentnym mężczyzną, to jednak w jej życiu wcale nie jest różowo. Skomplikowana sytuacja dziewczyny sprawia, że nie chce się z nikim wiązać. 

Zmysłowo i nostalgicznie

„Letnia propozycja” to niezwykle zmysłowa historia, która nie skupia się jedynie na niezobowiązującym romansie. Pojawia się tu również problem strachu przed utratą bliskiej osoby, walki między miłością a powinnością, choroby, która potrafi pokrzyżować wszystkie plany… Fabuła jest niezwykle wciągająca, a błyskotliwe dialogi bohaterów sprawiły, że raz za razem wybuchałam śmiechem. 

Tak naprawdę kontrolę mamy tylko nad chwilą obecną. Wczoraj już było, a jutro może nigdy nie nadejść.  Ta książka udowodni Ci, że warto „łapać byka za rogi”, kiedy nadarza się okazja. Czytajcie, a nie pożałujecie! 

Letnia propozycja - Vi Keeland | Książka w Lubimyczytac.pl - Opinie, oceny,  ceny
oceń artykuł

Średnia 5.00 z 5