MOJE TOP 3 WSKAZÓWKI DLA KOBIET ZACZYNAJĄCYCH AKTYWNOŚĆ FIZYCZNĄ

  • Podziel się:
moje-top-3-wskazowki-dla-kobiet-zaczynajacych-aktywnosc-fizyczna.png

Wiele kobiet kojarzy rozpoczęcie aktywniejszego trybu życia z masą wyrzeczeń. Wiesz, że tak nie musi być? Napisałem dla Ciebie kilka wskazówek ode mnie jak rozpocząć i nie zwariować.


1.  ODKRYJ W SOBIE NA NOWO DZIECKO!


Znajdź aktywność, która sprawiała Ci radość za dzieciaka. Przeanalizuj co lubiłaś robić jak byłaś małym dzieckiem i to wprowadź :) Będzie Ci łatwiej niż zaczynać coś nowego. Robiąc coś nowego często możemy się spotkać z strachem przed nowym – to normalne, ale łatwiej będzie Ci po prostu zacząć od tego co Twój mózg zapamiętał i lubił :)

Ja przykładowo lubiłem pływać, ba wręcz kochałem – więc do tego jakiś czas temu wróciłem i czuje się dosłownie jak przysłowiowa „Rybka w wodzie” :)

Biegać również lubię, ale nie sprawia mi to przyjemności w upały :) Dlatego przesuwam na okres jesienno-zimowy. I do tego też Ciebie zachęcam – aktywność ma sprawiać radość, ma być tzw. selfcare.

A jeśli chcesz zacząć coś nowego na przykład pójść na siłownię (do czego gorąco zachęcam tym bardziej, że za niedługo jesień za oknami, a okres jesienno-zimowy jest idealny do trenowania w klubie fitness) to pamiętaj, żeby poprosić obsługę klubu o pomoc, wyjaśnienie do czego służą dane maszyny, jakie mięśnie rozwijają. Polecam również skorzystać z porady trenera żeby dobrał odpowiednie ćwiczenia do Ciebie i Twojego celu, o tym dlaczego warto napisałem więcej w tym artykule


2. NIE MUSISZ TRENOWAĆ 3X W TYGODNIU PO 1 GODZINIE


Jeśli nie masz na to czasu to po co się rzucać na głęboką wodę? Zaczynając warto wykonać choćby 10minut dziennie! Tak tyle Ci wystarczy żeby się powoli „rozpędzać”. Poczujesz niedosyt, energii będzie dużo? To za tydzień zrób 3x w tygodniu po 20 minut. Po miesiącu może się okazać, że udało Ci się zorganizować czas na 3x w tygodniu po 45 minut :) Przeliczmy to na kolejny miesiąc:

135minut tygodniowo x 4 = 540 minut aktywności fizycznej :).

Organizacja to klucz. Każdy człowiek ma inny rozkład dnia. Jedne kobiety mają małe dziecko w domu i dla nich idealne będzie choćby 10 minut dziennie + znalezienie dodatkowego czasu na wychodzenie z domu SAMEJ – selfcare tak jak wyżej wspomniałem.

Inne kobiety mogą mieć pomoc od kogoś z rodziny, wtedy łatwiej oddać malucha w ręce bliskiej osoby i zająć się sobą np. na 45-60minut. Sam jestem ojcem małego dziecka i widzę jak wiele się zmieniło odkąd jest z nami pociecha :).

Świetną pomocą gdy nie wiemy jak ćwiczyć, a na siłownię się nie wybieramy lub nie chcemy korzystać z pomocy obsługi, może być trening z aplikacją, z youtube, czy też gotowego materiału treningowego w formie video (przygotowałem jeden taki, możesz wejść i poczytać na jego temat – TUTAJ)


3. PAL KALORIE SPONTANICZNĄ AKTYWNOŚCIĄ FIZYCZNĄ


Co mam na myśli? Spacery, rower do pracy, zaparkowanie auta zamiast pod wejściem do sklepu/ galerii to odrobinę dalej, korzystanie z schodów zamiast z wind/ruchomych schodów i wiele innych podstawowych czynności, które powtarzamy  KAŻDEGO dnia :) A jeśli mieszkasz na  wysokim piętrze to polecam raz dziennie z schodów skorzystać. Przykładowe 6 piętro raz dziennie pokonywane to 42 piętra w tydzień, w dół i w górę. Brzmi nieźle co nie ? :)

Co to wszystko powyższe da? Więcej ruchu = więcej zdrowia. Więcej spalonych kalorii za darmo = większa szansa na redukcję zbędnej tkanki tłuszczowej (o ile nie przesadzamy z tym co wkładamy do ust :)). Mniej zbędnej tkanki  tłuszczowej = jeszcze więcej zdrowia :) I twoja kondycja będzie w lepszym stanie :)

Mam nadzieję, że powyższe 3 punkty, które opisałem będziesz mogła swobodnie wykorzystać w swoim życiu. Jeśli masz do mnie pytania odnośnie czegokolwiek co przeczytałaś wyżej to śmiało zapraszam do kontaktu :)  


oceń artykuł

Średnia 5.00 z 9